Życie zwykłych ludzi, czy na pewno ? W oddali czają się wilkołaki, kotołaki i wampiry.. Komu pomogą zwierzęta ?
Weszła i usiadła przy stoliku.
Starała się sprawiać wrażenie normalnej dziewczyny.
Offline
Zamówiła sałatkę, oraz herbatę.
Po dłuższym zastanowieniu zamówiła też deser lodowy. *-*
Offline
Gdy kelner przyniósł jedzenie zaczęła powoli jeść, nie czuła głodu, krew sarny jej wystarczyła, lecz jednak starała się udawać człowieka.
Offline
Zamówiła wino. Kelner przyniósł dużą butelkę.
-Hmm...trochę duża. -wstała i dosiadła się do chłopaka z uśmiechem.
-Przeszkadzam?
Ostatnio edytowany przez Cat (2013-07-01 15:49:01)
Offline
Postawiła dwa kieliszki i nalała wina.
-Sorki, ale sama tego nie wypiję...
Offline